Obserwatorzy

czwartek, 16 maja 2013

3. Ludzka znieczulica, jako problem XXI wieku.


Wielu z Was pewnie na co dzień spotyka się z ludzką znieczulicą, bardzo popularnym problemem  współczesnego społeczeństwa. Jest to brak wrażliwości na cierpienie, potrzeby i uczucia innych oraz obojętność wobec czyjegoś cierpienia. Nie dostrzeganie, że innym dzieje się krzywda, ignorowanie ich wołania o ratunek. Dlaczego tak się dzieje? Nie zwracamy uwagi na innych, ponieważ pochłonięci jesteśmy naszymi codziennymi sprawami i życiem. Często tak się spieszymy, aby do czegoś dojść, że dążymy "po trupach do celu", nie patrzymy, na to by pomóc, bo przecież to my mamy największe zmartwienia, utrapienia, choć w rzeczywistości jest to tylko mała cząstka.

W tym momencie dużo osób pewnie pomyślało, przecież mnie to nie dotyczy, ale... czy gdy idziecie ulicą i widzicie starszą babcie wahającą się nad przejściem dla pieszych, pomożecie jej? Przecież to taka mała rzecz, a ile znaczy...  A czy jak widzicie grupę osób, wyśmiewającej się z odmieńca, pomożesz czy przejdziesz obojętnie, a może właśnie ty należysz do takiej grupy? Zrób rachunek sumienia i zastanów się, ile razy ty nie pomogłeś/ pomogłaś a miałaś/ miałeś taką okazję. 

Jakie to przyjemne uczucie, gdy widzi się jak człowiek wyciąga do drugiego pomocną dłoń. Wielu ludzi, w zasadzie większa połowa naszego społeczeństwa, oferuje pomoc drugiej osobie tylko po to, by inni mogli to spostrzec i docenić. Z pewnością taka postawa nie jest dobra, przecież sama pomoc jest  nagrodą, czy nie milej wtedy na sercu? 
Nie sztuką jest pomóc komuś gdy wszyscy patrzą i od nas tego oczekują, ale prawdziwym poświęceniem jest pomóc bliźniemu tak od siebie... Z potrzeby serca, bezinteresownie.

Czy da się zapobiec znieczulicy? Pytanie, z pozoru proste, a zarazem trudne. Otóż, odpowiedź brzmi tak i nie. To zależy od nas. Nie da się zmienić wszystkich ludzi, oni decydują sami o swoim życiu, jeśli chcą być egoistami i patrzeć na czyjeś nieszczęście z obojętnością, to tak zostanie.

Słówka związane z znieczulicą społeczną:

  • Brak pomocy i wsparcia dawanej ze strony naszej. 
  • Egoizm.
  • Ignoracja.
  • Nie okazywanie zainteresowania.
  • Obojętność. 
  • Wyśmiewanie chorych.
  • Nie okazywanie współczucia i zrozumienia. 

Nat. ♥

wtorek, 14 maja 2013

2. Trądzik? To nie dla mnie! :)

Cześć!
Jak wam mija dzisiejszy dzień? Mi całkiem dobrze, ale przejdźmy do tematu. :)
Dzisiejszym tematem jest okropny dla większości z nas problem - trądzik. Wiele osób, nie tylko młodzież, boryka się z nim nie od dziś. Oczywiście nie każdy musi mieć z trądzikiem ogromny problem. Najlepszym wyjściem byłoby pójście do dermatologa, ale istnieją też domowe sposoby, które chciałabym dzisiaj przedstawić. Są to sposoby stosowane przeze mnie, ich przygotowanie nie zajmuje dużo czasu i nie pochłania połowy portfela. ;)

Najpierw parę rad:

  • NIE WYCISKAJ! To jeden z najczęstszych błędów, wyciskanie powoduje roznoszenie bakterii po całej twarzy, przez co wyskakuje więcej pryszczy, a ten wyciśnięty dłużej się goi. Jeśli już musisz to w zdezynfekowanej rękawiczce, a od razu po wyciśnięciu przemyj pryszcza środkiem antybakteryjnym. Powinno się wyciskać opuszkami palców, nie paznokciami.
  • NIE DOTYKAJ TWARZY! Jeśli dotykasz twarzy rękoma, to tak jak w przypadku wyciskania bakterie roznoszą się po twarzy. Myj często ręce, niech będą czyste. 
  • MIEJ OSOBNY RĘCZNIK! Na ręczniku, którym wycierasz się po kąpieli też jest pełno bakterii, do twarzy należy mieć osobny ręczniczek, który powinien być prany co kilka dni. Pamiętaj też o tym, żeby nie trzeć ręcznikiem po twarzy, ale lekko przyłożyć go do twarzy, by tylko zebrać wodę. 
  • NIE MYJ TWARZY GORĄCĄ WODĄ! Gorąca woda wysusza skórę, tak samo powinno się myć twarz wodą mineralną, ale nie każdy ma na to czas. :)
  • CZĘSTO ZMIENIAJ POSZEWKĘ PODUSZKI! Na poszewce również znajdują się bakterie, które można ograniczyć poprzez częste pranie poszewki. 
  • NIE JEDZ TŁUSTO I NIEZDROWO! Tłuste i niezdrowe jedzenie to też jedna z przyczyn wyskakiwaniu nowych pryszczy czy zaskórników. Należy ograniczyć chipsy, słodycze, nabiał. 

Teraz podam kilka domowych sposobów które ja stosowałam i które też pomagają w walce z trądzikiem:

1. CYTRYNOWY TONIK - Cytryna jest bardzo pomocna, jeśli chodzi o trądzik, jednak należy z nią uważać, bo lekko wybiela skórę. Można wycisnąć po prostu sok na wacik i przemyć twarz (szczypie!), ale można też mieć trochę wody mineralnej, i dolać soku z jednej cytryny. Po takim toniku ogranicza się powstawanie nowych pryszczy. 


2. TONIK OGÓRKOWY - Ogórek ma działanie nawilżające, ponoć też może lekko wybielić twarz, jednak ja tego nie zauważyłam. Skóra po takim toniku jest miękka i nawilżona. Należy wziąć jednego ogórka, zetrzeć go na najmniejszych oczkach tarki i odcisnąć sok do jakiegoś pojemniczka. Potem po prostu nakładać na wacik i przemywać twarz.

3. MASECZKA Z OWSIANKI - Tą maseczkę bardzo lubię, bo po niej twarz jest baaaardzo mięciutka, ściąga pory i czyści twarz. Jest bardzo prosta w wykonaniu. Dwie łyżki płatków owsianych rozmieszać z 1,5 łyżki mielonego siemienia lnianego, dodać trochę soku z cytryny i zalać to trochę podgrzanym mlekiem, zaczekać aż zrobi się papka i nałożyć na 30 min na twarz. Utworzy się taka skorupa, którą po 30 należy ściągnąć. 

4. MASECZKA Z DROŻDŻY - Ponoć można też pić drożdże, jednak ja tego nie preferuję. Należy po prostu połączyć połowę kostki drożdży z dwoma łyżkami mleka, wymieszać i nałożyć na twarz, po 30 min zmyć. :) 

5. PEELING KAWOWY - Należy wymieszać trochę mielonej kawy z np. sokiem z cytryny i natrzeć tym twarz. 


Na razie tylko 5 sposobów, z czasem pojawi się ich więcej. Z takich gotowych sposobów polecam mydło siarkowe, przemywanie twarz ziółkami, peelingi, kremy nawilżające, co do kremów to sprawdzajcie skład, w niektórych kryje się duuuużo parafiny (nie będę wymieniać z nazwy ;)) przez co nasza skóra jest zapychana. Można też wybrać się do dobrej kosmetyczki na oczyszczanie twarzy, jednak ta  metoda jest coraz rzadziej polecana przez dermatologów. 

To by było na tyle, jeśli podobały Wam się dzisiejsze sposoby to napiszcie  w komentarzu, a pojawi się ich więcej, nie tylko dotyczących twarzy. ;) 


                                                                                                                               An.      


niedziela, 12 maja 2013

1. Kilka słów o nas, od nas.

Hi! ♥
Na początek mojej kariery na tym blogu napiszę kilka słów o mnie:
Mam na imię Natalia, lat 13. Mieszkam w Polsce, woj. łódzkie. Jestem jedynaczką, choć bardzo chciałabym mieć rodzeństwo. Słucham głównie rapu, chodź zdarzają się też inne gatunki muzyczne. Moi ulubieni wykonawcy to: Słoń, Pezet, Buka, Peja oraz zespoły: Kaliber44, Paktofonika, Pokahontaz. Zajmuje się fotografią, modą oraz muzyką, sama piszę teksty. Kocham czytać książki, głównie kryminały oraz oglądać filmy. Dwie produkcje, które bardzo przypadły mi do gustu to: Igrzyska śmierci i Jesteś Bogiem.
Na tym blogu będę pisała dosłownie o wszystkim, znajdą się tu też zdjęcia mojej roboty.

Zostawiam Wam moją fotkę i zapraszam do komentowania. Wybaczcie błędy, bo jak to mówią, początki są najtrudniejsze. Paaaaaa.


Nat. ♥

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Cześć!

Jestem An, również mam 13 lat. Jestem z woj. śląskiego. Interesuję się m.in. fotografią, modą, muzyką, psami i gotowaniem. Od zeszłego roku gram na klawiszach. Jeszcze rok temu pisałam własne teksty muzyczne. Moimi ulubionymi wykonawcami i zespołami są: Bednarek, Paktofonika, Kaliber44, Eldo, Pezet, Bonson, Onar, 52Dębiec, Jeden Osiem L, Krasza, LemON, jak widać głównie słucham rapu, ale czasem lubię usiąść sama i posłuchać muzyki Birdy czy Adele. Właściwie nie ograniczam się i słucham wszystkiego.  Lubię rozmyślać o życiu i pewnie myśleć jak większość z nas jakby to było gdyby... :) Będę zamieszczać tutaj praktycznie wszystko, ale blog głównie poświęcony będzie modzie. Każdy kiedyś zaczyna, przyszedł czas i na mnie. ;)


                                                                                                                      An. ♪